NOC ŚW. JANA

ZAJĘCIA PLENEROWE, KULTURA, DOBRA ZABAWA, KONTAKT Z NATURĄ

Uwaga: niezmiennie powtarzamy: ostrożnie z ogniem!! i nie kąpać się w niestrzeżonych wodach!!

Potrzebny sprzęt: prowiant, świeczki, coś do siedzenia, dobry nastrój i pogoda, ciuchy, ognisko, jeziorko Goplana 🙂 🙂

Cel ćwiczenia: zapoznanie się z rodzimymi obyczajami, miłe spędzenie wieczoru z fajną paczką w plenerze

Noc Św. Jana Pozytywne uczciły w sposób szczególny, bowiem był to pierwszy Zlot, na który zaproszeni zostali mężczyźni, których jak wiadomo zżerała ciekawość, co takiego działo się w tym babskim Klubie.

Święto Kupały nie ma nic wspólnego z braniem kąpieli dawniej raz do roku, lecz podobno z określeniem grupy ludzi – kupa, gdyż w to nasze słowiańskie święto miłości, mężczyźni mieli poruszać się kupami w celu podrywania babeczek, ale kto teraz dojdzie jak to było.

Grunt, że ogólnie przyjmuje się i świętuje Kupalnockę jako nasz rodzimy festiwal zakochanych, poszukujących miłości w ciemności ale jednocześnie kolorach dojrzałego lata, oraz święto żywiołów i płodności, w noc z 23 na 24 czerwca.

Dziewczyny przygotowały serię ciekawych rytuałów i aktywności związanych ze świętem Kupały i samorozwojem. Po usadowieniu się i rozpaleniu ogniska, rozpoczęła się Noc św. Jana w SKPC.

Kamień – należy znaleźć dla siebie kamień i skojarzyć z nim pewne życzenie, a następnie rytualnie oczyścić go w wodzie i nad ogniem, aby mentalnie usunąć wszelkie ograniczenia związane z życzeniem.

Rzucanie wianków do wody – również rytuał oczyszczający, chyba, że poszukuje się partnera.

Palenie Klesiów – zapisujemy na kartce to czego chcemy się pozbyć, a kartkę wrzucamy do ognia. (patrz wpis o Klesiach)

Kwiat paproci – należy udać się na poszukiwanie kwiatu paproci, co jest trudne (bo rzadko kwitnie – najlepiej jakoś wywołać burzę) i niebezpieczne (gdyż strzegą go potwory i bazyliszki). Ale przynosi szczęście, więc warto.

W związku z obecnością Koleżanek i Kolegów z Klubów Mówców Toastmasters, Ajsenga ogłosiła konkurs na znalezienie Kwiatu Paproci a następnie przekonanie reszty uczestników podczas uroczystej przemowy, że to właśnie ten jedyny Kwiat. 3 drużyny wyruszyły na poszukiwanie nie bacząc na niebezpieczeństwa.

W konkursie wzięły udział: kwiat, który wyglądał jak skamielina na korze, kwiat paproci, który był symbolem, naprawdę oznaczającym pięć różnych aspektów zaczynających się na 'P’ – piękny, z pajączkiem, itp., oraz zwykła zielona gałązka, która zwyciężyła konkurs, bo miała najlepszy PR w osobie Prezesa polskiego Klubu TM.

Konkurs był bardzo ciekawy i może się stać nową świecką tradycją świętojańską.
Jedynie skoki przez miotłę nie doszły tym razem do skutku.

WNIOSKI / FEEDBACK

Czarodzieje poprosili o zlot nie plenerowy specjalnie dla nich, z wróżeniem i innymi szykanami.

Zastrzeżenie. Nie odpowiadamy za skutki wykorzystania ćwiczeń, którymi się dzielimy. Opisy nie zawierają fachowych porad, lecz wrażenia ze wspólnych spotkań i warsztatów. Jeżeli macie jakieś poważne kłopoty czy dolegliwości – jazda po konsultacje do specjalisty, i tyle.